Za nami kolejna kwartalna konferencja T2 podsumowująca okres od kwietnia do czerwca. I w sumie nie byłoby o czym pisać, bo w portfolio firmy nie pojawiła się żadna nowa gra, a i o tych zapowiedzianych też nic nowego nie powiedziano. Poza potwierdzeniem niegasnącego entuzjazmu zarządu i oczekiwań świetnej sprzedaży oczywiście.
Karl Slatoff mocno rozpływał się nad rynkiem PC i zapewniał o stałym zainteresowaniu Take2. Jednak Strauss Zelnick zapytany później bezpośrednio o możliwość wydania na pecetach Red Dead Redemption 2, taki wylewny już nie był. Przerzucił kamyczek do ogródka Rockstar.
Wszystkie ogłoszenia dotyczące naszych tytułów będą pochodzić od naszych studiów.
Nie zabrakło też cyferek, które przecież najbardziej interesują inwestorów. Okazuje się, że za nami kolejny najlepszy kwartał GTA Online. Mogłoby się wydawać, że gra szczyt popularności powinna mieć już dawno za sobą, tymczasem wygląda na to, że wciąż jest on przed nami. Mając ciągle w pamięci deklaracje Rockstar o wsparciu tak długim jak długo potrwa zainteresowanie graczy, trudno myśleć o rychłym końcu przygody w San Andreas.