» Logowanie do konta GTAthegame

W poniższe pola wpisz swój Login i Hasło używane do autoryzacji w serwisie GTAthegame. Jeśli wiesz, że posiadasz konto jednak nie pamiętasz hasła kliknij w link Przypomnij moje hasło. Jeśli jeszcze nie masz u nas własnego konta możesz je utworzyć klikając w link Zarejestruj się.
Login:
Hasło:

Zyski z GTA V przebijają wszystko

sdr napisał 10 kwietnia 2018 o 13:01, komentarze zablokowane
Wiemy już, że Grand Theft Auto V niezmiennie od niemal pięciu lat sprzedaje się wyśmienicie. Szacuje się, że na sklepowe półki (czy to fizyczne czy wirtualne) powędrowało już ponad 90 milionów egzemplarzy gry. Ma to oczywiście swoje przełożenie na zyski wydawcy.

GTA Online

Serwis MarketWatch donosi, że Take-Two zarobiło na grze już ponad 6 miliardów dolarów. Kwota to astronomiczna, a robi jeszcze większe wrażenie, gdy porównamy ją z innymi hitowymi produktami przemysłu rozrywkowego. Okazuje się bowiem, że ostatnie dzieło Rockstar Games przebiło już dawno pod względem przychodów choćby film Avatar, który jest najbardziej kasowym obrazem wszechczasów. Może James Cameron przerzuci się na produkcję gier? ;)

Oczywiście dobrze wiemy, że istnieją tytuły, które sprzedawały się w większych nakładach niż GTA V. Należy jednak pamiętać, że tutaj mowa jest o zyskach ze sprzedaży, a w tej kategorii przygody Michaela, Franklina i Trevora nie mają sobie równych. Z pewnością niebagatelną rolę odgrywają w tym sukcesie mikropłatności, ale też fakt, że sama gra mogła trafić do tych samych odbiorców wielokrotnie dzięki premierze w okresie przełomu generacji konsol. No i potem jeszcze na pecetach.

GTA V nadal się sprzedaje, Sharki też.

sdr napisał 8 lutego 2018 o 12:50, komentarze zablokowane
Dobra passa Grand Theft Auto V trwa w najlepsze. Do sklepów powędrowało już 90 milionów kopii gry i zdaje się, że to chyba nie koniec tego triumfalnego pochodu.

Kolejny próg sprzedaży to magiczne sto milionów i zapewne Take-Two nie omieszka pochwalić się jego osiągnięciem przy okazji jednej z kolejnych konferencji dla inwestorów. A takowa miała właśnie miejsce w dniu wczorajszym.

GTA V

90 milionów to również zawrotna liczba, ale chyba na nikim nie robi już wrażenia. Przywykliśmy, że GTA V regularnie przełamuje kolejne bariery i prawdziwym zaskoczeniem będzie pewnie dopiero przerwanie tego maratonu. Nic nie wskazuje jednak, aby miało to nastąpić przed premierą GTA VI, które zapewne tylko przejmie pałeczkę od zmęczonego poprzednika. Wątpliwe bowiem, że Take2 zrezygnuje z opartego na mikrotransakcjach modelu przynoszącego firmie krociowe zyski. Tylko w ostatnim kwartale wpływy z tego kanału stanowiły 32%, rosnąc rok do roku o całe 64%!

To fenomenalny wynik zważywszy na fakt, że takie GTA Online na nikim wprost nie wymusza płacenia za dodatkową zawartość. Inna sprawa, że aby wykorzystać pełnię oferowanych przez dodatki możliwości trzeba łupać w grę długimi godzinami. Ale cóż, nikt przecież nie powiedział, że życie kryminalisty to bajka ;)

A co z Red Dead Redemption 2? Przemawiający na konferencji Strauss Zelnick wyraził jedynie nadzieję, że gra więcej poślizgów już nie zaliczy i zapewnił o zaufaniu jakim darzy Rockstar i inne podległe studia.


Nasza organizacja w całości skupia się na dostarczaniu najwyższej jakości rozrywki, niezależnie od rodzaju. Zwykle możemy być dumni z osiągniętych założeń. Wszystkie nasze studia czynią najwyższe wysiłki, aby wydawać swoje tytuły w momencie osiągnięcia przez nie doskonałości. I w tym przypadku Rockstar Games miało potrzebę lepszego dopracowania produkcji, i my naturalnie poparliśmy ich decyzję. Data 26 października została ustalona i jestem przekonany, że to będzie właśnie data premiery. Jesteśmy tym faktem niesamowicie podekscytowani.




No to my też jesteśmy podekscytowani ;)

Take-Two: przyszłość to dystrybucja cyfrowa

sdr napisał 1 grudnia 2017 o 19:09, komentarze zablokowane
Podczas dorocznej konferencji Credit Suisse Technology, Media & Telecom Conference, prezydent Take-Two Interactive, Karl Slatoff przedstawił swoją wizję przyszłości w dystrybucji gier.

Karl Slatoff - Take-Two

Krótko mówiąc: Slatoff przyszłość widzi w dystrybucji cyfrowej.


Karl Slatoff

Myślę, że w dłuższej perspektywie, dystrybucja cyfrowa zupełnie wyprze inne kanały sprzedaży. Nie wiem tylko czy zajmie to pięć, 10, czy 20 lat. Najpewniej mniej niż 20 i raczej więcej niż pięć, ale ostatecznie tak właśnie będzie. To prognoza. Wszystko na to wskazuje.


Prawdę mówiąc stacjonarne sieci sprzedaży wciąż rozprowadzają większość naszych gier i są dla nas bardzo ważnymi partnerami. Chcemy i robimy wszystko co w naszej mocy, aby wspierać tę gałąź. (...) Jednak trendy są poza naszym wpływem. Czy tego chcemy czy nie, proporcje będą się zmieniały.




Szef koncernu wypowiedział się również w kwestii zamieszania wokół lootboksów i monetyzacji dodatkowej zawartości w grach.


Dla nas to (lootboksy - red.) nie jest hazard. Nasze stanowisko w tej sprawie generalnie pokrywa się z opinią ESA. To się może zmienić, ale w kontekście klienta i aktualnego zamieszania,
wszystko rozbija się o zawartość. Chodzi o tworzenie zawartości, której jakość przewyższa oczekiwania oraz skupienie na zaangażowaniu. To nasza strategia i nasz cel, i tak długo jak to się nie zmieni, będzie w porządku. Klient będzie naprawdę zadowolony z tego co dostaje.




Miejmy nadzieję, że to nie tylko marketingowa papka i zarząd Take-Two faktycznie chce kierować się tymi zasadami. Dopóki tak zostanie, rzeczywiście, powinno być dobrze :)

Akta VR otworzymy dopiero w grudniu

sdr napisał 8 listopada 2017 o 12:37, komentarze zablokowane
Posiadacze najnowszych konsol Microsoftu, Sony oraz Nintendo mogą już zacierać ręce, bowiem premiera zremasterowanego L.A. Noire już w najbliższy wtorek. Co innego właściciele gogli od HTC.

L.A. Noire: Akta VR

Podczas wczorajszej konferencji podsumowującej kolejny kwartał fiskalny Take-Two Interactive ogłoszono przesunięcie premiery gry w wersji dla HTC Vive na grudzień. Niestety poza tym nie podano żadnej konkretnej daty.

W czasie tej samej konferencji dowiedzieliśmy się również, że sprzedaż GTA V przekroczyła już 85 milionów egzemplarzy. Tym samym przygody Michaela, Franklina i Trevora oficjalnie zajęły tron najlepiej sprzedającej się gry wszech czasów w USA. Wcześniej ten zaszczytny tytuł należał do Wii Sports.

Najlepszy kwartał GTA Online. Znowu

sdr napisał 3 sierpnia 2017 o 11:17, komentarze zablokowane
Czy to możliwe, żeby mimo braku premier pod siedzibę Take-Two nadal podjeżdżały wywrotki z pieniędzmi? Naturalnie. A to dzięki GTA Online ;)

Take-Two Interactive

Za nami kolejna kwartalna konferencja T2 podsumowująca okres od kwietnia do czerwca. I w sumie nie byłoby o czym pisać, bo w portfolio firmy nie pojawiła się żadna nowa gra, a i o tych zapowiedzianych też nic nowego nie powiedziano. Poza potwierdzeniem niegasnącego entuzjazmu zarządu i oczekiwań świetnej sprzedaży oczywiście.

Karl Slatoff mocno rozpływał się nad rynkiem PC i zapewniał o stałym zainteresowaniu Take2. Jednak Strauss Zelnick zapytany później bezpośrednio o możliwość wydania na pecetach Red Dead Redemption 2, taki wylewny już nie był. Przerzucił kamyczek do ogródka Rockstar.


Wszystkie ogłoszenia dotyczące naszych tytułów będą pochodzić od naszych studiów.




Nie zabrakło też cyferek, które przecież najbardziej interesują inwestorów. Okazuje się, że za nami kolejny najlepszy kwartał GTA Online. Mogłoby się wydawać, że gra szczyt popularności powinna mieć już dawno za sobą, tymczasem wygląda na to, że wciąż jest on przed nami. Mając ciągle w pamięci deklaracje Rockstar o wsparciu tak długim jak długo potrwa zainteresowanie graczy, trudno myśleć o rychłym końcu przygody w San Andreas.