Nasz rodzimy dystrybutor tytułów Rockstar Games rozkręca się. Jeszcze kilka dni temu informowałem o włączeniu do planu wydawniczego pecetowej wersji Bully: Scholarship Edition, a już dziś dowiadujemy się o kolejnej grze mającej w najbliższych dniach ujrzeć światło w Polsce. Manhunt 2, bo o nim mowa, wydany zostanie na platformy Wii, PlayStation 2 oraz PlayStation Portable już 7 listopada. Tylko niecałe 48 godzin dzieli więc nas od możliwości zagrania w tę świetnią produkcję.

Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio odstęp czasowy między zapowiedzią a premierą gry był tak niewielki :) Cena sequela kontrowersyjnego tytułu nie została jeszcze ujawniona. Gdy tylko pojawią się jakiekolwiek informacje niezwłocznie zostaną one umieszczone na stronie.

Serwis PSP World opublikował dziś swoją recenzję najnowszego Midnight Club w wersji kieszonkowej - LA Remix. Gra, mimo że może wydawać się tylko mniejszą odmianą swojej next-genowej siostry, została oceniona przez recenzenta (Naquan Baity) bardzo wysoko: 5/5! Jakie więc są jej zalety, a co zaliczymy do wad?



Na plus autor tekstu policzył m.in. zróżnicowanie pojazdów, bardzo dobrze wykonany handling, fizykę, cykl 24h i efekty pogodowe wpływające na jazdę, możliwości kustomizacji oraz inteligencję przeciwników (można odnieść wrażenie gry z prawdziwymi graczami). Ogromnym atutem jest także rozbudowana mapa i tryb free roaming pozwalający graczowi na wybór własnej drogi do celu. Dzięki temu możemy przećwiczyć różne warianty trasy, wybierając najszybszy nim staniemy do pojedynku.

Nie ma rzeczy idealnych, wszyscy o tym wiemy. Również Midnight Club LA Remix nie odbiega pod tym kątem od standardów :) Na niekorzyść gry przemawia głównie stosunkowo mała liczba dostępnych pojazdów (40 samochodów oraz 3 motocykle). O dziwno jest ich nawet mniej niż w poprzedniej części serii.

Na szczęście przewaga zalet nad wadami jest tu tak przytłaczająca, że nie ulega wątpliwości, iż najnowsza handheldowa ścigałka od Rockstar jest zdecydowanie warta naszej uwagi. Zapraszam do lektury pełnej recenzji na PSP World.

W grach serii Grand Theft Auto nigdy nie było możliwości rozprowadzania jakichkolwiek narkotyków na własną rękę. Poza Tommym Vercetti wszyscy herosi mniej lub bardziej stanowczo, ale za to zgodnie z wolą obrońców moralności stronili od zabaw z białym proszkiem.

Dziś dowiadujemy się jednak, że Rockstar postanowił przełamać tę niepisaną zasadę i w nadchodzącym kieszonkowym Chinatown Wars zabawa w dilera narkotykowego będzie jednym z wielu pobocznych zajęć, którymi trudni się główny bohater.

Dan Houser
W wielu częściach GTA chcieliśmy mieć minigierkę, w której się diluje. To dobrze pasuje do GTA jako takiego, z jeżdżeniem po mapie, i daje Ci jeszcze jedną rzecz o której musisz myśleć - inną warstwę albo kawałek układanki, który Cię motywuje.

Jak zaznaczył wiceprezes, nowa minigra będzie pokrywać się i uzupełniać fabułę główną jednak nie stanie się najbardziej dochodowym biznesem. Dilować będziemy sześcioma różnymi odmianami narkotyków. Ciekawostką jest fakt, że zadaniem gracza nie będzie po prostu sprzedaż towaru. Zanim zaczniemy cokolwiek zarabiać w tym biznesie, będziemy musieli wybadać teren. Okazuje się bowiem, że nie w całym mieście popyt będzie jednakowy. Houser wypowiedział się także na temat zasłyszanych opinii jakoby Chinatown Wars miało być grą typu family-friendly.

Nikt nie sprzeciwiłby się decyzji Sama, że GTA ma dostać kategorię M. Ta gra nie może być zmiękczana, aby zostać family-friendly - my nie robimy takich gier. Nintendo chciało abyśmy zrobili im GTA, i my chcieliśmy zrobić grę na ich platformę. Nie chcieli żebyśmy stworzyli GTA dla dzieciaków, a my nie byliśmy zainteresowali robieniem gry, której normalnie nigdy byśmy nie zrobili.

W ostatnim numerze Nintendo Power pojawiło się kilka informacji odnośnie GTA na platformę DualScreen. Pisaliśmy o tym w piątek. Poza wspomnianymi detalami w magazynie zamieszczono również rozmowę z Danem Houserem. Wiceprezes Rockstar Games został zapytany m.in. o to dlaczego do produkcji Chinatown Wars wybrano właśnie przenośnego DS'a, a nie o wiele więcej oferujące Wii. Odpowiedź była dość wymijająca. Wii sprawia twórcom GTA wrażenie mało naturalnego, zaś handheld Nintendo stawia przed nimi szereg wyzwań, z podjęcia których może wyniknąć coś ciekawego, świeżego, czego nie robili w przeszłości.

Dan Houser
Komiksowa oprawa i szansa wykorzystania minigier w ten sposób były dla nas czymś bardzo interesującym i ekscytującym, i pomyśleliśmy, że możemy zręcznie połączyć te dwa aspekty.

Podsumowując swoją rozmowę Houser dał też do zrozumienia, że sprawa GTA na Wii jest cały czas otwarta i wszystko jest jeszcze możliwe.

Nie przeprowadzaliśmy jeszcze żadnych naprawdę konkretnych rozmyślań na temat Wii, w ten czy inny sposób. To całkiem złożona sprawa.

W najnowszym numerze magazynu Nintendo Power ujawnione zostały pierwsze, bliższe detale DSowego GTA Chinatown Wars. My już mamy te informacje:

• Chinatown Wars posiada stary dobry klimat znany z poprzednich części GTA


• Akcja toczy się w znanym wszystkim otwartym świecie Liberty City


• Uświadczymy mnóstwa tradycyjnego czarnego, dobrego humoru będącego wizytówką serii


• Kamera będzie działała w trybie rzutu izometrycznego


• Dobrze zaimplementowano funkcje dotykowe - skorzystamy z nich w minigrach oraz przy obsłudze interfejsu


• Interfejs gry przypomina w obsłudze urządzenia PDA - przewidziano miejsce m.in. na pocztę, kontakty, mapę, odtwarzacz muzyczny, GPS, statystyki


• Grę można zintegrować z kontem Social Club, do którego będziemy wysyłać swoje statystyki


• Misje są typowo arcade'owe, stosunkowo krótkie


• Dostępne będzie autocelowanie przy użyciu przycisku R


• W przypadku niepowodzenia w czasie misji szybko możemy wrócić do punktu, w którym ją przerwaliśmy


• Gra szybko się ładuje, a draw distance i framerate stoją na dobrym poziomie


• Przez ekran będą przewijały się duże ilości przechodniów oraz różnych pojazdów


• Efekty pogodowe generowane są na bieżąco, zaimplementowano cykl 24h


• Pojawi się wiele radiostacji, jednak przeważać będą w nich utwory instrumentalne


• Zoptymalizowano 800 000 linii kodu


• Na razie nie wiadomo nic o trybach multiplayer