» Logowanie do konta GTAthegame

W poniższe pola wpisz swój Login i Hasło używane do autoryzacji w serwisie GTAthegame. Jeśli wiesz, że posiadasz konto jednak nie pamiętasz hasła kliknij w link Przypomnij moje hasło. Jeśli jeszcze nie masz u nas własnego konta możesz je utworzyć klikając w link Zarejestruj się.
Login:
Hasło:

Take-Two stawia na szeroką dystrybucję

sdr napisał 8 lutego 2019 o 21:50, komentarze zablokowane
Podczas ostatniej konferencji podsumowującej kwartał fiskalny Strauss Zelnick mówił nie tylko o wynikach sprzedaży. Poruszone też zostały inne kwestie, również takie nie związane bezpośrednio z T2, ale ważne dla branży.

Epic Games Store

Z pewnością obiła się wam o uszy informacja o zamieszaniu wokół premiery gry Metro Exodus. Jej wydawca zdecydował się na zawarcie umowy z Epic Games, na mocy której sklep Epica otrzymał roczną wyłączność na dystrybucję wspomnianej gry w wersji na komputery.

Szef Take-Two nie chce oceniać decyzji biznesowych konkurencji, ale zapytany przez Variety odniósł się do sprawy. Jak się okazuje Zelnick nie podziela takiego podejścia. Porównał branżę gier do rynku książek.


Strauss Zelnick

Kiedy masz wystarczająco mocną ofertę możesz sobie pozwolić na zawężenie dystrybucji. Konsumenci wolą jednak kupować w miejscach oferujących szeroki wybór.


Jeśli jesteś fanem twórczości wydawanej, dajmy na to, przez HarperCollins, to niekoniecznie oznacza, że nie chcesz czytać książek od innych wydawców.




Później, już w czasie konferencji, temat ponownie poruszył jeden z analityków. Zelnick, zapytany m.in. o to czy Take-Two mogłoby uruchomić własny sklep, udzielił bardziej wyczerpującej wypowiedzi.


Nigdy nie byliśmy wielkimi zwolennikami umów wyłączności. Nie chciałbym się wypowiadać w kontekście żadnego konkretnego sklepu, ale pojawiło się to pytanie dlaczego nie zamierzamy prowadzić bezpośredniej sprzedaży. Z naszego doświadczenia wynika, że klienci chcą kupować w miejscach, gdzie dostępnych jest wiele tytułów. Wszystkie nasze studia tworzą wspaniałe gry. Mamy bardzo szeroką ofertę. Ludzi interesują jednak nie tylko nasze produkcje. Generalnie, nasza strategia to szeroka dostępność.


Oczywiście czasem wyłączność ma sens. Nie chcę komentować decyzji naszej konkurencji, ale ogólnie rzecz biorąc cieszymy się, że Epic wchodzi w ten biznes. Cieszymy się z pojawienia się nowego gracza.




Wychodzi więc na to, że Take-Two nie zamierza zamykać się na żaden kanał dystrybucji swoich gier. Firma woli pozostawić wybór graczom. I bardzo dobrze :)

Red Dead Redemption II sprzedało się już w 23 milionach egzemplarzy

sdr napisał 6 lutego 2019 o 16:32, komentarze zablokowane
Take-Two Interactive podsumowało właśnie swój kolejny kwartał fiskalny. Przy tej okazji zaktualizowane zostały statystyki sprzedaży wydanych gier.

RDR2 sprzedało się już w 23 milionach egzemplarzy

Nie jest tajemnicą, że Red Dead Redemption II rozchodzi się jak świeże bułeczki. Gra miała świetne otwarcie, ale ciągle sięgają po nią kolejne osoby zachęcone pozytywnymi recenzjami. Od listopada nie mieliśmy żadnych oficjalnych informacji dotyczących sprzedaży. Ostatnie dane pojawiły się niemal dwa tygodnie po premierze jednak były bardzo optymistyczne. Już wtedy było wiadomo, że przygody Arthura przebiły poprzednią część serii.

Teraz Take-Two chwali się, że na całym świecie prequel rozszedł się do tej pory w nakładzie 23 milionów egzemplarzy. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że przytoczona liczba dotyczy kopii rozesłanych do sklepów, a nie już nabytych przez graczy, ale przyznajcie - i tak robi wrażenie. Raczej nie musimy się obawiać o przyszłość serii :)

Pinkertoni na tropie... Take-Two i Rockstar

sdr napisał 15 stycznia 2019 o 19:42, komentarze zablokowane
Jak wiemy w RDR2 gangowi van der Lindego niestrudzenie depczą po piętach Pinkertoni - prywatna agencja zatrudniona przez rząd do ścigania bandziorów pokroju Arthura Morgana. Być może nie wiedzieliście, że ta agencja istnieje po dziś dzień.

Red Dead Redemption 2

Pinkerton Consulting & Investigations jest obecnie firmą oferującą najróżniejsze usługi z zakresu bezpieczeństwa i zarządzania ryzykiem. I jak to firma, nie przepuści okazji do zarobku ;) Najwyraźniej smutni panowie pracujący w Pinkertonie nie są aż tak smutni i czasem grają w gry, a ostatnio musieli zetknąć się z Red Dead Redemption II i chyba nie przypadł im do gustu sposób w jaki ich poprzednicy zostali przedstawieni w grze. Czyli jednak smutasy?

Tym sposobem do Take-Two wpłynęło pismo, w którym firma Pinkerton wyraża ogólne niezadowolenie ze swojej "obecności" w RDR2. W szczególności nie podoba się im, że gracze mogą odnieść wrażenie jakoby firma była w jakiś sposób związana z grą, na co twórcy nie otrzymali zgody. Poprzez umieszczenie w grze odznak agentów rzekomo naruszone miały zostać też prawa do znaku towarowego, a i wizerunek firmy podobno ucierpiał. Pinkerton ostrzega, że sprawa może znaleźć swój finał w sądzie, ale równocześnie daje do zrozumienia, że T2 może tego łatwo uniknąć podejmując negocjacje co do wysokości kwoty ugody.

Z kolei stanowisko Take-Two i Rockstar jest jednoznaczne: roszczenia firmy Pinkerton są bezpodstawne.


Gra nawiązuje oczywiście do historycznej Pinkerton National Detective Agency oraz jej agentów, ale to tylko jeden z wielu sposobów na jakie Red Dead 2 dokładnie portretuje historyczny krajobraz XIX-wiecznej Ameryki.




Ponadto twórcy argumentują, że wątki z agentami Pinkertona nie są nadmiernie eksploatowane w grze. Spośród 106 misji agenci pojawiają się raptem w dziesięciu. Co więcej, określenie "Pinkertoni" jako takie często pojawia się również w innych dziełach kultury, filmach, czy muzyce. Zdaniem Rockstar ich nawiązania w Red Dead Redemption 2 są chronione przez pierwszą poprawkę do amerykańskiej konstytucji i w żaden sposób nie naruszają praw firmy Pinkerton.

Benzies podbiera pracowników Rockstar?

sdr napisał 9 stycznia 2019 o 20:41, komentarze zablokowane
Jakiś czas cicho było o Lesliem i jego potyczkach z Rockstar Games. Najwyraźniej panowie wciąż się nie dogadali, bo firma wytacza przeciwko swojemu byłemu pracownikowi kolejne działa.

Lezlie Benzies

Tym razem kancelaria reprezentująca Take-Two przesłała do kancelarii reprezentującej firmę Benziesa pismo, w którym oskarża go o podkupywanie pracowników Rockstar. Leslie pracujący aktualnie nad swoją nową grą Everywhere bez wątpienia potrzebuje talentów, a gdzież łatwiej takowe znaleźć niż wśród byłych współpracowników? Czy posunąłby się jednak do tak niecnego czynu? ;) Nie wiadomo czy Take-Two posiada jakiekolwiek twarde dowody tego rodzaju praktyk, więc póki co przedstawiciele Benziesa zdecydowanie odpierają zarzuty. Sprawa najpewniej znajdzie rozstrzygnięcie dopiero w sądzie. A może nie.

Jeśli były szef Rockstar North jednak ma coś na sumieniu, otrzymane ostrzeżenie może odnieść skutek, podobnie jak już miało to miejsce w minionym roku. Jak pamiętamy, nowe studio Lesliego zostało ochrzczone Royal Circus Games. To najwyraźniej również nie spodobało się Take-Two: RCG - RSG, dostrzegacie podobieństwo? No właśnie. Ta nazwa została zmieniona w październiku na Build a Rocket Boy, ale zmiana również została poprzedzona skargą wydawcy GTA. Wymiana ciosów trwa.

Red Dead Online pod koniec miesiąca

sdr napisał 9 listopada 2018 o 10:07, komentarze zablokowane
Jeśli czekacie z wypiekami na twarzy na uruchomienie Red Dead Online, to jeszcze chwilę poczekacie.

Red Dead Online

Podczas ostatniej konferencji Strauss Zelnick potwierdził, że tryb sieciowy dla Red Dead Redemption II zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wystartuje w listopadzie, ale powinniśmy się go spodziewać raczej później aniżeli prędzej. Obiecane testy beta mają ruszyć w końcówce miesiąca. Mamy więc jeszcze jakieś dwa albo trzy tygodnie, aby spokojnie delektować się trybem fabularnym.

W czasie spotkania padło również pytanie o wersję pecetową. Jak zapewne podejrzewacie, włodarze Take-Two nie chcieli podzielić w tym temacie żadnymi szczegółami, zostawiając sprawę w gestii Rockstar. Odpowiedź była wymijająca, ale nie dostaliśmy też zaprzeczenia, więc trzeba być dobrej myśli :)