Pierwsze kroki w
Red Dead Online możemy stawiać od wczoraj, ale dopiero dzisiaj do gry włącza się naprawdę duża część posiadaczy
RDR2. Z tej okazji warto pomyśleć o kompanach do wspólnego podboju Dzikiego Zachodu.
Jeśli mieliście już okazję uruchomić
Red Dead Online, stworzyć swoją postać i pokręcić się po okolicy, albo przynajmniej obejrzeć
wczorajszy stream, z pewnością zauważyliście, że Rockstar w swojej nowej grze sieciowej nie kładzie zbyt dużego akcentu na ekipy budowane wokół Social Clubu.
Ta uruchomiona już ponad 6 lat temu funkcja przypadła do gustu wielu graczom i była ściśle integrowana najpierw z
Max Payne 3, a później z
GTA Online. W trybie sieciowym
Red Dead Redemption II nie rzuca się jednak jakoś specjalnie w oczy. Twórcy zdają się jakby bardziej stawiać na skupianie graczy w tymczasowych bandach na wzór organizacji i klubów motocyklowych znanych z
GTAO. Niemniej jednak to dopiero początki i możliwe, że wkrótce sytuacja się zmieni.
Tymczasem, jeśli jeszcze tego nie uczyniliście, zachęcam do zasilenia szeregów naszej własnej ekipy
GTAthegame TEAM, która od samego początku skupia użytkowników zarówno Rockstar98, jak i siostrzanych serwisów:
GTAthegame oraz
kikoo. Grając w jednych barwach z pewnością łatwiej będzie nam się odnaleźć :) Wkrótce też zorganizujemy pierwszy event multiplayer w
RDO, który miejmy nadzieję, zapoczątkuje dłuższą serię regularnych spotkań na wirtualnym Dzikim Zachodzie. Szczegóły już niedługo!