Grand Theft Auto IV na pecety nie ma lekko. Od początku same problemy, narzekania i co najgorsze... są to narzekania w znacznej większości przypadków usprawiedliwione. O tym pisałem jednak ostatnio.
W ciągu minionych kilku dni sieć zdążyła wzbogacić się o pierwsze recenzje tak wyczekiwanego, a teraz przez tak wielu przeklinanego GTA IV. Kolejnego dnia po premierze swoją notę wystawił serwis GRY-OnLine (83%). Następna była załoga GameSpy (5/5 gwiazdek). I chyba tylko oni są z ostatniej pecetowej produkcji Rockstar w pełni zadowoleni. Na koniec zostawiłem wczorajszą recenzję Gram.pl (5/6).
W największym skrócie mówiąc recenzenci na plus liczyli to co zawsze było mocną stroną serii Grand Theft Auto: gameplay, miasto, fabułę, możliwości, czy muzykę, a z nowości edytor wideo oraz tryb multiplayer. Pojawiały się też głosy, że grafika stoi na wysokim poziomie. Nie wiadomo jednak czy do końca jest to zaleta. Może - gdyby nie związane z nią wymagania sprzętowe, o których wszyscy zgodnie mówią, że są przesadzone. To właśnie wymagania liczone były głównie na minus i właśnie z ich powodu oceny są jakie są. Poza tym nie za dobrze wypadają liczne problemy natury technicznej, a także praca kamery.
skomentował 9 grudnia 2008 o 12:09
No to oczywiste, że genialna. Ale niestety IV Console > IV PC. Swoją drogą zastanawiam się, czy nie dotyczy to też ogólnie gamingu...
skomentował 8 grudnia 2008 o 19:54
Gra sama w sobie jest genialna. Jednak co prawda to prawda. Co graczom po ocenach skoro nie mogą ich zweryfikować ;p
skomentował 8 grudnia 2008 o 11:24
Wydaje mi się, że nawet najlepsze oceny w recenzjach nie zmienią zdań i opinii graczy, którzy natrafili na problemy.
