Cztery lata temu Take-Two Interactive zarejestrowało w urzędach patentowych na całym świecie tajemniczy znak JUDAS. Od tamtej pory nie dowiedzieliśmy się na ten temat niczego nowego.
I w sumie dalej niewiele wiemy. Temat wraca teraz jedynie dlatego, że prawa do znaku zostały odnowione, prawdopodobnie na co najmniej kolejne cztery lata. Prawa T2 obejmują m.in. takie dziedziny jak gry wideo, muzyka, film oraz telewizja, czyli w zasadzie całą szeroko pojętą branżę rozrywkową. Nie został jednak sprecyzowany żaden konkretny logotyp, a jedynie sama fraza JUDAS.
Oczywiście w społeczności fanów gier wydawanych przez firmę pojawiło się mnóstwo spekulacji, w tym podejrzenia, że może to być nazwa kodowa dla nowego Grand Theft Auto. Po co jednak chronić prawnie nazwę kodową, która i tak jest wykorzystywana tylko wewnętrznie? Najpewniej więc chodzi o faktyczny tytuł gry, jednej z ponad 90, nad którymi obecnie pracują różne studia podległe Take-Two. Nawet niekoniecznie Rockstar.
Przebudzenie Judasza
sdr napisał 24 maja 2020 o 13:13, komentarze zablokowane