Od czasu do czasu Rockstar lubi nas zaskoczyć i bez większych zapowiedzi wypuszcza całkiem sporą aktualizację dla GTA Online. Dzisiaj mamy do czynienia z jedną z nich.



Do gry trafiło właśnie kilka nowych samochodów i map dla nowego trybu adwersarza. Całość składa się na Superserię Sportową San Andreas, a w zasadzie dopiero jej rozpoczęcie, bo jak informują sami twórcy i jak było to już przy poprzednich aktualizacjach, w kolejnych tygodniach otrzymamy jeszcze więcej dodatkowej zawartości.

• Nowe samochody: Cheval Taipan, Overflod Entity XXR oraz Vapid GB200 dostępne w Legendary Motorsport. Declasse Hotring Sabre oraz Vulcar Fagaloa dostępne w Southern San Andreas Super Autos.


• Wyścig Hotring: nowy tryb adwersarza, będący hołdem dla klasycznych wyścigów na Stadionie Hymana znanych z GTA: Vice City.

Z kolei za dwa tygodnie otrzymamy inny tryb adwersarza, w którym granice szaleństwa zostaną przesunięte jeszcze dalej. Będzie to wyścig dla maksymalnie ośmiu dwuosobowych drużyn. Kierowcy będą walczyli w tradycyjny sposób o jak najlepszą pozycję, a wspomagać ich będą umiejscowieni z tyłu pojazdu strzelcy próbujący za pomocą zainstalowanego działka wykosić konkurencję.

To jednak nie wszystko. Z początkiem maja w GTA Online pojawi się 10 nowych wyścigów dla pojazdów specjalnych. Wykorzystamy w nich funkcje Deluxo, Stromberga i Thrustera (jetpack). W końcu miesiąc później (29 maja) otrzymamy siedem nowych tras dla wyścigów z transformacją. Będzie gorąco!

Rockstar ma coś w zanadrzu również dla tych z nas, którzy preferują walkę poza torem. W nadchodzących tygodniach i miesiącach pojawią się dwa nowe tryby adwersarza oraz premie GTA$ i RP, również na starsze, ale wciąż chętnie ogrywane tryby. Z kolei w ręce fanów realizujących swoje fantazje w kreatorze wpadnie garść nowych możliwości: więcej ustawień pogody, ustawienia nazw drużyn, nowe punkty kontrolne dla wyścigów z transformacją i inne.

Dobra passa Grand Theft Auto V trwa w najlepsze. Do sklepów powędrowało już 90 milionów kopii gry i zdaje się, że to chyba nie koniec tego triumfalnego pochodu.

Kolejny próg sprzedaży to magiczne sto milionów i zapewne Take-Two nie omieszka pochwalić się jego osiągnięciem przy okazji jednej z kolejnych konferencji dla inwestorów. A takowa miała właśnie miejsce w dniu wczorajszym.



90 milionów to również zawrotna liczba, ale chyba na nikim nie robi już wrażenia. Przywykliśmy, że GTA V regularnie przełamuje kolejne bariery i prawdziwym zaskoczeniem będzie pewnie dopiero przerwanie tego maratonu. Nic nie wskazuje jednak, aby miało to nastąpić przed premierą GTA VI, które zapewne tylko przejmie pałeczkę od zmęczonego poprzednika. Wątpliwe bowiem, że Take2 zrezygnuje z opartego na mikrotransakcjach modelu przynoszącego firmie krociowe zyski. Tylko w ostatnim kwartale wpływy z tego kanału stanowiły 32%, rosnąc rok do roku o całe 64%!

To fenomenalny wynik zważywszy na fakt, że takie GTA Online na nikim wprost nie wymusza płacenia za dodatkową zawartość. Inna sprawa, że aby wykorzystać pełnię oferowanych przez dodatki możliwości trzeba łupać w grę długimi godzinami. Ale cóż, nikt przecież nie powiedział, że życie kryminalisty to bajka ;)

A co z Red Dead Redemption 2? Przemawiający na konferencji Strauss Zelnick wyraził jedynie nadzieję, że gra więcej poślizgów już nie zaliczy i zapewnił o zaufaniu jakim darzy Rockstar i inne podległe studia.

Nasza organizacja w całości skupia się na dostarczaniu najwyższej jakości rozrywki, niezależnie od rodzaju. Zwykle możemy być dumni z osiągniętych założeń. Wszystkie nasze studia czynią najwyższe wysiłki, aby wydawać swoje tytuły w momencie osiągnięcia przez nie doskonałości. I w tym przypadku Rockstar Games miało potrzebę lepszego dopracowania produkcji, i my naturalnie poparliśmy ich decyzję. Data 26 października została ustalona i jestem przekonany, że to będzie właśnie data premiery. Jesteśmy tym faktem niesamowicie podekscytowani.

No to my też jesteśmy podekscytowani ;)

Nieraz zastanawialiśmy się jak zmieni się GTA Online po premierze kolejnej gry od Rockstar, czyli Red Dead Redemption 2. Uzasadnione wydawały się podejrzenia, że twórcy mogą przystopować z aktualizacjami dla GTA, aby nie przyćmić debiutu nowego westernu. Czy musi tak być?



Niekoniecznie. Najwyraźniej w Rockstar znaleźli fajny sposób na wypromowanie nowej gry korzystając z popularności starszej siostry. Od piątku po zalogowaniu do GTA Online otrzymamy SMS z informacją o zaginionym rewolwerze z czasów Dzikiego Zachodu. Wystarczy podążać za wskazówkami, a ta piękna giwera z samonapinaniem będzie nasza.

A jeśli będziemy mieć ochotę na więcej, możemy spróbować swoich sił jako rewolwerowcy i ustrzelić kilka headshotów. W nagrodę otrzymamy na swoje konto dodatkowe 250 tysięcy GTA$ oraz - no właśnie - odblokujemy tę wyjątkową broń w Red Dead Redemption 2. Genialne w swej prostocie!

Dziś w GTA Online debiutuje nowy tryb kooperacyjny, Skok na koniec świata. To kompletnie pojechana wariacja na temat uwielbianych przez wielu fanów Napadów.


Najważniejszą nowością jest oczywiście tytułowy Skok na koniec świata, podzielony na trzy etapy. Wszystko zaczyna się od zawiązanego przez wrogie siły spisku, grożącego upadkiem znanego nam świata. Na trop zagrożenia wpada zafiksowany na punkcie technologii miliarder Avon Hertz wraz Clifffordem... siecią neuronową.

Jakkolwiek jednak absurdalny nie byłby powód, dla którego przez Los Santos i hrabstwo Blaine przetoczy się kolejna fala chaosu i zniszczenia - dobrze, że jest. W tym miejscu właśnie zaczyna się nasza misja. Całą akcję koordynuje Lester, zaś Avon służy arsenałem, którego nie powstydziłby się żaden - no właśnie - zafiksowany na punkcie technologii miliarder.



Do zabawy potrzebna będzie nam jedna z opuszczonych baz IAA, rozsianych po całym San Andreas. Stamtąd pokierujemy kolejnymi etapami obrony zachodniego półświat..a. Każdą z misji może rozpracowywać ekipa składająca się z dwóch, trzech lub czterech graczy. Niektóre z zadań polegają na rywalizacji o zasoby z innymi ekipami w trybie swobodnym. Jako przywódca grupy możemy wówczas podjąć decyzję o przyjęciu wsparcia dodatkowych graczy.

Skok na koniec świata to również nowe pojazdy, ulepszenia broni i nie tylko. W grze pojawiły się też nowe ubrania, opcje personalizacji, osiągnięcia oraz zupełnie nowa stacja radiowa blonded Los Santos 97.7 FM! I wbrew temu co mógłby sugerować tytuł aktualizacji, na Rockstar Newswire już pojawiła się zapowiedź dalszego rozwoju gry. To będzie piękna końcówka roku w GTA Online :)

Posiadacze najnowszych konsol Microsoftu, Sony oraz Nintendo mogą już zacierać ręce, bowiem premiera zremasterowanego L.A. Noire już w najbliższy wtorek. Co innego właściciele gogli od HTC.



Podczas wczorajszej konferencji podsumowującej kolejny kwartał fiskalny Take-Two Interactive ogłoszono przesunięcie premiery gry w wersji dla HTC Vive na grudzień. Niestety poza tym nie podano żadnej konkretnej daty.

W czasie tej samej konferencji dowiedzieliśmy się również, że sprzedaż GTA V przekroczyła już 85 milionów egzemplarzy. Tym samym przygody Michaela, Franklina i Trevora oficjalnie zajęły tron najlepiej sprzedającej się gry wszech czasów w USA. Wcześniej ten zaszczytny tytuł należał do Wii Sports.