Wally Green
Założyli mi tzw. MoCap, czyli strój, za pomocą którego rejestruje się ruch i można go potem wirtualnie odtwarzać. W blue boksie pograłem w ping ponga, wszystko nagraliśmy i potem okazało się, że to był strzał w dziesiątkę.
-- via PZTS
Zachęcam wszystkich ze stolicy i okolic do odwiedzenia w weekend Torwaru, być może uda się Wam spotkać Wally'ego, porozmawiać i zdobyć autograf.
Na stronach Polskiego Związku Tenisa Stołowego znajdziecie artykuł poświęcony Greenowi, z fragmentami jego wypowiedzi. Zaś na YouTube możecie obejrzeć krótki film dokumentalny poświęcony osobie tenisisty. Polecam.