JulioNIB powraca z kolejną szaloną modyfikacją dla Red Dead Redemption II. Oto coś dla prawdziwych skurczybyków ;)

Super Arthur

Znany już w środowisku fanów serii GTA oraz Red Dead modder ma dla nas nową propozycję: skrypt Super Arthur! Jak pewnie się domyślacie, obdarza on głównego bohatera najnowszej gry od Rockstar nadludzkimi umiejętnościami. Te supermoce na chwilę obecną obejmują już całkiem przyjemny wachlarz umiejętności:

• latanie,


• super sprint,


• unoszenie się nad wodą,


• szybkie pływanie,


• miotanie ludźmi i zwierzętami,


• potężne uderzenie w ziemię,


• spowalnianie czasu.

A to dopiero początek. Julio obiecuje nadal rozwijać swoją modyfikację, więc wkrótce możemy spodziewać się kolejnych możliwości. Projekt póki co dostępny jest tylko dla osób aktywnie wspierających twórcę za pośrednictwem serwisu Patreon.

Tryb fotograficzny I

Na kanale GLITCHED MATRIX pojawił się klip prezentujący bardzo przydatną modyfikację dla pierwszego Red Dead Redemption. Służy ona do zatrzymywania czasu w grze, poprzez wykorzystanie trybu Dead Eye, tyle że "oczyszczonego" z filtrów graficznych. Najlepsze w tym wszystkim jest jednak to jak świetnie działa w połączeniu z innym modem, który oddaje nam pełną kontrolę nad kamerą. W efekcie uzyskujemy coś na kształt trybu fotograficznego.

Oczywiście w przypadku tego projektu sprawa nieco się komplikuje. Aby zainstalować modyfikację, wpierw musimy bowiem złamać zabezpieczenia swojej konsoli. Jeśli jednak ktoś chce, proszę bardzo :) Szczegóły znajdziecie w opisie filmu.

JulioNIB pochwalił się nowym projektem, nad którym pracuje od dłuższego czasu. Modyfikacja pozwala dosiąść zwierzyny i siać zamęt wśród mieszkańców Dzikiego Zachodu. Oczywiście.



Do tej pory w Red Dead Redemption II mogliśmy wskoczyć co najwyżej na grzbiet konia, ale dla niektórych to może za mało. Nowa modyfikacja od JulioNIB pozwoli nam dosiadać również tak nietypowych stworzeń jak świnie, pumy, czy wilki. Ale jakie to będą zwierzęta! Wszystkie w rozmiarze XXL. Doprawdy osobliwe.

JulioNIB pracuje nad modem już od ładnych paru miesięcy, jednak wciąż znajduje się on w fazie rozwojowej. Na razie modyfikację mogą pobierać tylko patroni regularnie wspierający moddera, ale za jakiś czas powinna być dostępna dla każdego.

Napady na bank w Red Dead Redemption II to jedne z najbardziej spektakularnych i dynamicznych sekwencji w całej grze. Jest ich jednak tylko kilka i są ściśle związane z wątkiem fabularnym. A gdyby tak rabować kiedy tylko chcemy?


Z pomocą jak zawsze przy takich zachciankach przychodzą nam modyfikacje. UnlosingPlays przygotował dla nas takiego właśnie moda, dzięki któremu będziemy mogli w każdej chwili dokonać skoku na jeden z trzech banków w Valentine, Rhodes lub Saint Denis.

Po zainstalowaniu plików modyfikacji wystarczy wejść do budynku banku i wycelować z broni w kasjera. Ten poprowadzi nas do skarbca, z którego zgarniemy łup. Oczywiście napad przyciągnie uwagę stróżów prawa, przed którymi będziemy musieli później uciec.

Warto zwrócić jeszcze uwagę na jeden ciekawy aspekt całego projektu. Otóż autor wykorzystał w nim oryginalne animacje i ścieżki dialogowe z trybu fabularnego, dzięki czemu wszystko nabiera jeszcze więcej rumieńców.

Od premiery Red Dead Redemption II na pecetach minął już miesiąc. Tyle wystarczyło fanom zaangażowanym na Scenie modderskiej, aby zacząć realizować w grze swoje pomysły.

Niektóre są naprawdę ciekawe. Poniżej chciałbym wyróżnić kilka projektów, o których dowiedziałem się w mijającym tygodniu.

• ThunderHawk - Lightning Tomahawk - efektowna modyfikacja, dzięki której rzucając tomahawkiem jednocześnie ściągamy na przeciwnika uderzenie gromu.


• Red Dead Freecam - skrypt uwalniający kamerę w grze z uwięzi. Szczególnie przydatne w połączeniu z trybem fotograficznym.


• Simple Ragdoll with Controller Support - mod pozwalający na łatwe przełączanie się między modelami fizyki postaci - normalnym i w stanie upojenia. Brak kaca gwarantowany ;)

W drodze jest też nowy projekt autorów znanej i lubianej wśród społeczności GTA V modyfikacji LSPDFR, pozwalającej stanąć po drugiej stronie barykady w walce przestępców i stróżów prawa. Jeśli po długich godzinach w skórze bandyty chcielibyście wcielić się w rolę szeryfa, koniecznie zainteresujcie się tym modem.

Czym byłyby gry pecetowe bez Sceny modderskiej? Wielu graczy zapewne szybko odstawiłoby je na półkę zaraz po ukończeniu wątku fabularnego... albo nawet wcześniej.

Na szczęście Red Dead Redemption II modyfikuje się równie łatwo jak GTA V i choć od premiery gry minął ledwie tydzień, dostępne są już dla niej pierwsze mody. Zobaczmy co proponują nam ich autorzy.

Lenny's Simple Trainer

Trainer jak to trainer ma wiele zastosowań, zupełnie jak scyzoryk. Ten od Lenny'ego pozwala nam m.in. teleportować się w dowolne miejsce na mapie, przenikać przez ściany, zmieniać czas i pogodę, dodawać pieniądze, aktywować dowolną broń, itp. Nie brakuje też możliwości włączenia godmode'u, czy łatwego przełączania się między modelami postaci, również zwierząt. Albo nagich ludzi. Z ciekawszych opcji warto też wspomnieć o możliwości aktywowania ochroniarzy dla naszej postaci, którzy w razie potrzeby mogą atakować innych NPC-ów.

RDR 2 ultrawide, multimonitor, FOV mod

Jeśli gracie na ultrapanoramicznym monitorze, być może przeszkadzają wam dodawane do obrazu w scenkach przerywnikowych czarne pasy. Pojawiają się one również w trybie fotograficznym. Niestety przy pewnych nietypowych rozdzielczościach ekranu pasy te potrafią konkretnie zawęzić nasze pole widzenia, a nie po to przecież korzystamy z panoramicznych monitorów. Jeśli i wam to przeszkadza, powinniście zainteresować się modyfikacją nazwaną po prostu Red Dead Redemption 2 ultrawide, multimonitor, FOV mod. Nie tylko usuwa ona wspomniane pasy, ale pozwala również dynamicznie regulować pole widzenia (FOV). Odpowiedni suwak znajdziecie też w opcjach gry.

Sejwy w cenie

Zapisy stanu gry to może nie modyfikacje, ale je również możemy znaleźć na stronach katalogujących typowe mody. I wiecie co? Przeglądając te strony ekipa Kotaku zauważyła, że sejwy są jednymi z najchętniej pobieranych plików. Można się tylko zastanawiać dlaczego tak jest. Z komentarzy niektórych graczy dowiemy się, że najczęściej ukończyli oni już RDR 2 na konsoli i chcą tylko pokręcić się po świecie gry na komputerze. Są też osoby, które nie chcą ponownie "męczyć się" z dość powolnym pierwszym rozdziałem historii. W sumie można ich zrozumieć. Przygoda Arthura ma swoje tempo i przy kolejnym podejściu może się już nieco dłużyć. Cudzy save załatwia temat.

Modów dla Red Dead Redemption II póki co nie ma wiele, ale jak wspomniałem na początku, jesteśmy dopiero tydzień po premierze. Tym bardziej cieszy, że autorzy OpenIV, popularnego narzędzia do edycji gier działających na silniku RAGE, już zdążyli przystosować je do współpracy z grą. Póki co oferowane jest tylko podstawowe wsparcie, ale opcji z każdym miesiącem będzie przybywać, a wraz z nimi zobaczymy pewnie nowe ciekawe modyfikacje. Czekacie?