Take-Two Interactive poinformowało dzisiaj o planach poszerzenia rodziny swoich studiów o Zyngę, niegdysiejszego giganta rynku gier przeglądarkowych.



Właściciel Rockstar Games i 2K na przejęcie twórców m.in. FarmVille chce wydać oszałamiające 12,7 miliarda dolarów. Nas jednak sprawa interesuje z zupełnie innego powodu. Otóż w oświadczeniu przesłanym do mediów Strauss Zelnick, chwaląc się bogatym portfolio franczyz należących do kierowanej przez siebie firmy, jednym tchem obok GTA, czy Red Dead Redemption wymienił... Midnight Club.

Strauss Zelnick

Marki Take-Two skupiają najbardziej uwielbiane serie na świecie, włączając w to Grand Theft Auto, Red Dead Redemption, Midnight Club, NBA 2K, BioShock, Borderlands, Civilization, Mafię oraz Kerbal Space Program (...)

Okazuje się więc, że Midnight Club wciąż jest dla Take-Two ważne, podobnie jak Bully, choć obie serie od lat nie są kontynuowane. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę specjalizację Zyngi w grach mobilnych, można podejrzewać, że T2 zechce postawić na intensywniejszą monetyzację swojego portfolio właśnie na platformach mobilnych. W końcu jakoś te miliardy muszą się zwrócić ;)

Chcielibyście zagrać w nowe MC na smartfonie albo tablecie?

Jeśli gracie na Xboksie, a jeszcze nie macie w kolekcji Midnight Club Los Angeles, to teraz jest najlepsza okazja, aby nadrobić zaległości.



Ostatnia ścigałka od Rockstar, wydana blisko 13 lat temu, od pewnego czasu nie była dostępna na platformie Microsoftu. Kilka dni temu gra wróciła jednak do oferty i znowu można ją nabyć.

Cena aktualnie wynosi 59,99 zł.

Już w następny czwartek, 7 czerwca posiadacze Xboksa One będą mogli ograć na swoich konsolach kolejną porcję klasyków od Rockstar.



Do programu wstecznej zgodności na sprzęcie Microsoftu trafią Grand Theft Auto: San Andreas, Midnight Club: Los Angeles oraz Table Tennis. Jeśli posiadacie już te gry w swojej cyfrowej bibliotece, będziecie mogli pobrać je bezpośrednio z sekcji Do instalacji.

Z kolei właściciele fizycznych egzemplarzy powinni je sobie teraz odkurzyć. Aby pobrać wymienione gry będziecie musieli umieścić oryginalne płytki w napędzie Xboksa One.

Od dłuższego czasu w Rockstar regularnie pracuje się nie tylko nad nowymi grami, ale również nad portami starszych hitów na nowe platformy.

Jak donosi GamesRadar, wkrótce do tej drugiej grupy mogą dołączyć kolejne tytuły. Mowa o GTA: Liberty City Stories, GTA: Vice City Stories, Max Payne 2: The Fall of Max Payne oraz Midnight Club 3: DUB Edition. Właśnie te gry zostały "nakryte" ostatnio w rejestrze organizacji ESRB zajmującej się klasyfikacją wiekową na rynek północno-amerykański. Wygląda na to, że wkrótce zagramy w nie na PlayStation 4.



Powyższe pozycje zostały już ukryte, najprawdopodobniej w wyniku interwencji Rockstar albo Take-Two, jednak "co się zobaczyło to się nie odzobaczy" ;) Internauci zdążyli wykonać zrzuty ekranu, a te powieliły strony na całym świecie.

Tak czy inaczej fajnie, że Rockstar dba abyśmy mogli ogrywać ich klasyki również na nowszych sprzętach. Technika cały czas idzie do przodu, nowe generacje stopniowo wypierają z rynku stare. Szkoda żeby razem z nimi w zapomnienie odeszły leciwe, ale wciąż przecież świetne gry.

O Midnight Club nie słyszeliśmy już od lat. W przyszłym roku minie dekada od premiery ostatniej części serii. Czy możliwe, że doczekamy się kontynuacji?



Już kilka lat temu wieści docierające z San Diego nie brzmiały optymistycznie. Zespół odpowiedzialny za Midnight Club Los Angeles został rozmontowany praktycznie zaraz po wydaniu ostatniego DLC. Teraz jednak nieoczekiwanie pojawiło się światełko w tunelu dla wszystkich fanów mających nadzieję, że studio kiedyś jeszcze powróci do gatunku gier wyścigowych.

Na Reddicie pojawiły się screeny z niezapowiedzianej nigdy odsłony serii Midnight Club. Zostały one znalezione na serwerach usługi Xbox Live przez użytkownika o nicku Derik2502. Podany został również adres profilu Social Club, na którym gra miała być testowana. Niestety Derik2502 nie pochwalił się w jaki sposób natrafił na wspomniane znaleziska. Coś jednak musi być na rzeczy, bo opublikowane linki już nie działają. Zachowały się jedynie kopie screenów.



Co ciekawe, rzeczona gra nie posiada żadnego podtytułu. Czy mamy więc do czynienia z remasterem pierwszej części? A może Rockstar planuje reboot serii? Póki co zostają nam jedynie domysły, bo nie wiadomo nawet z kiedy screeny pochodzą. Być może cała sprawa od dawna jest już nieaktualna, a to jedynie jej pozostałości.

Możliwe też, że mamy do czynienia z wyciekiem kontrolowanym i studio tylko sprawdza nasze zainteresowanie. Więc jak, zagralibyście w nowy Midnight Club? :)