Wpis w rejestrze australijskiego urzędu klasyfikacji dotyczący Red Dead Redemption II na nową, nieokreśloną jeszcze platformę, został ponownie zaktualizowany.
Tym razem wiemy już, że gra trafi do osób powyżej piętnastego roku życia. Najwyraźniej przy składaniu poprzedniego wniosku też nie dopełniono tylko jakichś kwestii formalnych, a z zawartością samej gry jednak wszystko jest w porządku.
Jedyną niewiadomą pozostaje więc na chwilę obecną wyłącznie platforma docelowa. Wszyscy chyba jednak podejrzewamy, że chodzi o komputery osobiste :) Oficjalna zapowiedź powinna być kwestią czasu.
RDR2 na nową platformę sklasyfikowany
sdr napisał 24 września 2019 o 14:16, komentarze zablokowane
Rockstar udostępnia własny launcher
sdr napisał 17 września 2019 o 23:57, komentarze zablokowane
Nie podoba się wam, że potrzebujecie miliona aplikacji uruchamiających wasze ulubione gry, bo ich wydawcy mają takie widzimisię? Cóż, być może już wkrótce będziecie musieli przełknąć kolejną instalację.
Rockstar Games udostępnił dzisiaj swój własny launcher dla Windows. Program służy za bibliotekę i sklep, w którym możemy nabyć gry studia wydane na pecetach. Ponadto oferuje zapis postępów w chmurze, automatyczne aktualizacje zainstalowanych tytułów oraz wyświetla najnowsze wieści z Newswire.
Do biblioteki dodać można również gry Rockstar zakupione na innych platformach lub w wersji pudełkowej. W tej chwili obsługiwane są:
Póki coaplikacja jest całkowicie opcjonalna i nie zanosi się na to żeby Rockstar planował wycofanie swojej oferty z innych kanałów dystrybucji, ale w przyszłości... kto wie czy takie na przykład Red Dead Redemption II nie będzie dostępne przynajmniej na czasową wyłączność we własnym sklepie Gwiazd Rocka? Na razie jesteśmy tylko zachęcani do instalacji launchera metodą marchewki. Jeśli zrobicie to w najbliższym czasie, możecie liczyć na prezent w postaci bezpłatnej kopii GTA: San Andreas do waszej biblioteki.
Aktualizacja (18.09)
Okazuje się, że jednak Rockstar Games Launcher nie jest taki opcjonalny. A przynajmniej nie w przypadku steamowego Grand Theft Auto V. Gra została właśnie zaktualizowana na platformie Valve i teraz zamiast dotychczasowego klienta Social Clubu uruchamiana jest nowa aplikacja startowa.
Rockstar Games udostępnił dzisiaj swój własny launcher dla Windows. Program służy za bibliotekę i sklep, w którym możemy nabyć gry studia wydane na pecetach. Ponadto oferuje zapis postępów w chmurze, automatyczne aktualizacje zainstalowanych tytułów oraz wyświetla najnowsze wieści z Newswire.
Do biblioteki dodać można również gry Rockstar zakupione na innych platformach lub w wersji pudełkowej. W tej chwili obsługiwane są:
- Grand Theft Auto V,
- Max Payne 3,
- L.A. Noire,
- Bully: Scholarship Edition,
- Grand Theft Auto III,
- Grand Theft Auto: Vice City,
- Grand Theft Auto: San Andreas,
- L.A. Noire: The VR Case Files (bez opcji zakupu).
Póki co
Aktualizacja (18.09)
Okazuje się, że jednak Rockstar Games Launcher nie jest taki opcjonalny. A przynajmniej nie w przypadku steamowego Grand Theft Auto V. Gra została właśnie zaktualizowana na platformie Valve i teraz zamiast dotychczasowego klienta Social Clubu uruchamiana jest nowa aplikacja startowa.
Bonaire to Red Dead Redemption II?
sdr napisał 13 września 2019 o 16:28, komentarze zablokowane
Wygląda na to, że wyjaśniła się nam sprawa tajemniczego Bonaire odrzuconego w sierpniu w procesie klasyfikacji wiekowej przez australijskiego regulatora.
W miesiąc po poprzednim wniosku Rockstar Games złożyło kolejny, tym razem wprost podpisując go tytułem Red Dead Redemption 2. Ten również został odrzucony i ponownie nie wiemy co było powodem takiej decyzji. Nie wiemy nawet czy w ogóle chodzi o tę samą grę, ale raczej mało prawdopodobne żeby studio zgłosiło w jednym czasie dwie różne gry i obu odmówiono nadania oznaczenia. Wobec tego ostatnim razem najpewniej mowa również była o RDR2.
Teraz pytanie: z czym mamy do czynienia? Czy chodzi o wersję pecetową, czy może o jakiś dodatek? Możemy tylko zgadywać, bo we wniosku takich informacji nie znajdziemy. Pewne za to jest, że na odpowiedź raczej nie poczekamy zbyt długo. Wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych miesiącach.
W miesiąc po poprzednim wniosku Rockstar Games złożyło kolejny, tym razem wprost podpisując go tytułem Red Dead Redemption 2. Ten również został odrzucony i ponownie nie wiemy co było powodem takiej decyzji. Nie wiemy nawet czy w ogóle chodzi o tę samą grę, ale raczej mało prawdopodobne żeby studio zgłosiło w jednym czasie dwie różne gry i obu odmówiono nadania oznaczenia. Wobec tego ostatnim razem najpewniej mowa również była o RDR2.
Teraz pytanie: z czym mamy do czynienia? Czy chodzi o wersję pecetową, czy może o jakiś dodatek? Możemy tylko zgadywać, bo we wniosku takich informacji nie znajdziemy. Pewne za to jest, że na odpowiedź raczej nie poczekamy zbyt długo. Wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych miesiącach.
Bonaire
sdr napisał 20 sierpnia 2019 o 11:18, komentarze zablokowane
Pewnie mało kto z was przy zakupie gry zwraca uwagę na jej klasyfikację wiekową, ale bez wątpienia takie systemy jak PEGI, czy ESRB mają swoje zalety. Jedną z nich są przecieki ;)
Dopiero co pisałem o odkryciu w bazie PEGI informacji o istnieniu wersji Akt VR na PlayStation 4, a tu już kolejny wyciek. Ten jest jednak o wiele ciekawszy. W bazie australijskiego ministerstwa komunikacji i sztuki pojawił się tajemniczy wpis dotyczący gry o tytule Bonaire. Oczywiście nie pisałbym o tym, gdyby nie fakt, że gra została zgłoszona do oceny przez Rockstar Games. Wniosek został rozpatrzony już miesiąc temu, a dziś natrafiła na niego redakcja Kotaku.
Przypadek Bonaire jest o tyle ciekawy, że gra nigdy nie została przez Rockstar zapowiedziana, a nie zdarzyło się jeszcze tak, aby zupełnie nowy tytuł tego studia został zapowiedziany w ostatniej chwili. A tak musiałoby się stać, bowiem gra zgłoszona do oceny powinna być praktycznie ukończona, przynajmniej pod względem zawartości. Co ciekawe, wniosek o klasyfikację Bonaire został przez australijskiego regulatora odrzucony, a w przypadku Rockstar zdarzyło się to w przeszłości tylko raz i chodziło wtedy o Manhunta. Z drugiej strony możliwe też, że po prostu nie dopełniono jakichś formalności co uniemożliwiło ocenę gry.
Kotaku sugeruje, że możemy mieć do czynienia z jakimś niezapowiedzianym jeszcze rozszerzeniem mapowym dla Red Dead Online, które wprowadzałoby do gry tereny Guarmy, wyspy znanej z trybu fabularnego. Okazuje się bowiem, że Bonaire to również nazwa wyspy na Morzu Karaibskim. Pytanie tylko po co twórcy mieliby zgłaszać taką zmianę w zawartości gry do oceny pod osobnym tytułem, który w dodatku musieliby teraz ukrywać pod kryptonimem, bo tym właśnie Bonaire musiałoby być w takiej sytuacji.
Musicie przyznać, że cała ta sprawa jest mocno podejrzana. A skoro już przy podejrzeniach jesteśmy, nie wiem jak wam, ale mnie Bonaire dziwnie kojarzy się z L.A. Noire...
Dopiero co pisałem o odkryciu w bazie PEGI informacji o istnieniu wersji Akt VR na PlayStation 4, a tu już kolejny wyciek. Ten jest jednak o wiele ciekawszy. W bazie australijskiego ministerstwa komunikacji i sztuki pojawił się tajemniczy wpis dotyczący gry o tytule Bonaire. Oczywiście nie pisałbym o tym, gdyby nie fakt, że gra została zgłoszona do oceny przez Rockstar Games. Wniosek został rozpatrzony już miesiąc temu, a dziś natrafiła na niego redakcja Kotaku.
Przypadek Bonaire jest o tyle ciekawy, że gra nigdy nie została przez Rockstar zapowiedziana, a nie zdarzyło się jeszcze tak, aby zupełnie nowy tytuł tego studia został zapowiedziany w ostatniej chwili. A tak musiałoby się stać, bowiem gra zgłoszona do oceny powinna być praktycznie ukończona, przynajmniej pod względem zawartości. Co ciekawe, wniosek o klasyfikację Bonaire został przez australijskiego regulatora odrzucony, a w przypadku Rockstar zdarzyło się to w przeszłości tylko raz i chodziło wtedy o Manhunta. Z drugiej strony możliwe też, że po prostu nie dopełniono jakichś formalności co uniemożliwiło ocenę gry.
Kotaku sugeruje, że możemy mieć do czynienia z jakimś niezapowiedzianym jeszcze rozszerzeniem mapowym dla Red Dead Online, które wprowadzałoby do gry tereny Guarmy, wyspy znanej z trybu fabularnego. Okazuje się bowiem, że Bonaire to również nazwa wyspy na Morzu Karaibskim. Pytanie tylko po co twórcy mieliby zgłaszać taką zmianę w zawartości gry do oceny pod osobnym tytułem, który w dodatku musieliby teraz ukrywać pod kryptonimem, bo tym właśnie Bonaire musiałoby być w takiej sytuacji.
Musicie przyznać, że cała ta sprawa jest mocno podejrzana. A skoro już przy podejrzeniach jesteśmy, nie wiem jak wam, ale mnie Bonaire dziwnie kojarzy się z L.A. Noire...
Rockstar zdejmuje dekoracje RDR2
sdr napisał 19 sierpnia 2019 o 14:29, komentarze zablokowane
Na Reddicie zamieszczono zdjęcie przedstawiające demontaż dekoracji Red Dead Redemption II znajdującej się dotąd na fasadzie siedziby Rockstar North. I od razu pojawiły się głosy, że to musi oznaczać bliską zapowiedź nowej gry.
Cóż, nie musi, ale fakt, że coś takiego porusza wyobraźnię fanów chyba najlepiej pokazuje jak bardzo ludzie są głodni nowych gier od Rockstar. Wydaje się, że teraz przyjęliby z radością cokolwiek nowego Gwiazdy Rocka wypuszczą. Raczej nie będzie to więc nowe GTA, któremu nie trzeba przed ogłoszeniem podgrzewać atmosfery ;) Bully 2? Być może.
Największe szanse na ogłoszenie ma teraz chyba jednak... pecetowe wydanie RDR2, o którym ostatnio jakby ciszej. Zupełnie jak przed burzą. A może po prostu pracownicy studia chcą mieć więcej światła wewnątrz budynku? ;)
Cóż, nie musi, ale fakt, że coś takiego porusza wyobraźnię fanów chyba najlepiej pokazuje jak bardzo ludzie są głodni nowych gier od Rockstar. Wydaje się, że teraz przyjęliby z radością cokolwiek nowego Gwiazdy Rocka wypuszczą. Raczej nie będzie to więc nowe GTA, któremu nie trzeba przed ogłoszeniem podgrzewać atmosfery ;) Bully 2? Być może.
Największe szanse na ogłoszenie ma teraz chyba jednak... pecetowe wydanie RDR2, o którym ostatnio jakby ciszej. Zupełnie jak przed burzą. A może po prostu pracownicy studia chcą mieć więcej światła wewnątrz budynku? ;)