Dzisiaj wielki dzień. GTA: Liberty City Stories debiutuje na platformie iOS, a już wkrótce pojawi się również na urządzeniach z systemem Android!


W grze, dostępnej dotychczas jedynie na konsolach PSP i PlayStation 2, wcielamy się w postać Toniego Cipriani, członka mafii Leone, który po latach wraca do rodzinnego Liberty City.

W grze Liberty City Stories, Toni Cipriani, były zaufany członek rodziny Leone, wychodzi z ukrycia po odpokutowaniu zabójstwa innego członka mafii. Zastaje Liberty City w chaosie, ponieważ Rodziny prowadzą brutalną walkę o panowanie nad miastem, które powoli ugina się pod ciężarem korupcji politycznej, zorganizowanej przestępczości, przemytu narkotyków i strajków związków zawodowych. Na drodze do przekazania panowania nad miastem rodzinie Leone staną Toniemu psychotyczni zabójcy, zdeprawowani oligarchowie, cyniczni politycy, a nawet jego własna matka.

W stosunku do oryginału wydanego na platformach Sony, nowa wersja doczekała się kilku usprawnień. Poprawiono m.in. tekstury i grafikę, wprowadzono nowy system oświetlenia i celowania oraz poszerzono obszar rysowania mapy. Oczywiście sterowanie zostało przystosowane do urządzeń dotykowych, a stan gry zapisywany jest w chmurze Social Club. Edycja na system iOS zapewnia również wsparcie dla technologii 3D Touch.

Jest też mała niespodzianka dla fanów grających w GTA Online na PS4, Xboksie One oraz PC. Każdy kto zakupi odświeżone Liberty City Stories i zaloguje się w grze do swojego konta Social Club uzyska w GTA Online dostęp do ekskluzywnej koszulki Kocham LC (t-shirt pojawi się w sklepach w ciągu 24h).

Grand Theft Auto: Liberty City Stories dla iOS zakupicie w AppStore za jedyne €6,99. Wymagany jest system w wersji 8.0 lub nowszej.

Jest już dostępny najnowszy dodatek do GTA Online: Szefowie i inni przestępcy. To jedno w ciekawszych w ostatnim czasie rozszerzeń przynosi kilka nowości, o których poniżej.

Przede wszystkim otrzymujemy możliwość zbudowania własnej organizacji przestępczej. Każdy kto ma na koncie co najmniej 1 milion GTA$ może zostać VIP-em. Jednym z bardziej interesujących przywilejów VIP-a jest możliwość zatrudnienia osobistej ochrony. Nasi "goryle" to jednak ktoś więcej niż tylko ekipa służąca wsparciem ogniowym w chwilach słabości.

W charakterze ochroniarza możemy zatrudnić dowolnego innego gracza, który tylko wyrazi zainteresowanie współpracą. Służy do tego specjalna opcja SecuroServe w podręcznym menu. Każdy z naszych maksymalnie trzech kompanów będzie otrzymywał regularną wypłatę w wysokości 5000 GTA$ oraz bonusy do statystyk. Będziemy mogli wyposażyć ich również w broń i amunicję. W zamian, jako szef będziemy zgarniać całą kasę, którą zarobią wykonując różne akcje w grze.



Będąc VIP-em zyskamy również dostęp do szeregu udogodnień: zamówimy nowe pojazdy (m.in. opancerzona limuzyna, helikoptery, własny jacht), kupimy wypasione apartamenty w Vinewood Hills, czy ukryjemy całą ekipę na minimapach innych graczy. Każdy, nawet VIP, musi czasem popracować, aby utrzymać się na powierzchni przestępczego świata i pomnażać swoje bogactwo. Kasę zarobimy w kilku nowych trybach gry:

• Wrogie przęjcie - na strzeżonym obszarze ukryta jest tajemnicza przesyłka, o którą walczymy z innymi organizacjami. Po odkryciu i przejęciu przedmiot należy odstawić we wskazane miejsce.


• Odzyskiwanie mienia - próbujemy odzyskać zajęte przez policję pojazdy, a w tym samym czasie inni starają się nam jak najbardziej uprzykrzyć życie.


• Ochrona antypiracka - startujemy na pokładzie jachtu, który musimy za wszelką cenę obronić. Przeciwnicy zaczynają na brzegu, ale mają do dyspozycji motorówki, śmigłowce i skutery.


• Deathmatch VIP-ów - starcie organizacja kontra organizacja, na śmierć i życie z limitem 10 żyć dla każdego z VIP-ów.


• Poszukiwany - przez 10 minut próbujemy poradzić sobie z najwyższym poziomem pościgu. Wygrywa ten kto przetrwa najdłużej.


• Manipulacja rynkiem - rabowanie spożywczaków na czas. Wygrywa gracz z największym łupem.


• Zmiana właściciela - rywalizujemy z innymi na wartość skradzionych i dostarczonych pojazdów. Po upływie czasu wygrywa gracz, który zarobił najwięcej.


• Ewakuacja - nowy tryb adwersarza. Ochroniarze muszą odnaleźć i bezpiecznie ewakuować szefa z wraku odrzutowca, zanim dopadną go przeciwnicy.

Jedną z największych atrakcji dodatku Szefowie i inni przestępcy jest możliwość zakupu własnego jachtu. Nie jest to mały wydatek, ale któż nie chciałby mieć takiej maszyny? ;) Kupując ten pływający apartament (jacht pełni również rolę mieszkania) możemy zdecydować się na jeden z dostępnych wariantów wyposażenia oraz nieco spersonalizować nabytek: nadać własną nazwę, wybrać flagę, czy kolor oświetlenia.

Razem z pojazdem otrzymujemy dedykowany personel pokładowy wraz z kapitanem, któremu możemy zlecić zakotwiczenie w jednej 12 atrakcyjnych miejscówek. Ponadto jacht wyposażony jest w system obrony przeciwlotniczej, tak na wszelki wypadek.

Nowej zawartości jest więcej. Wszystko znajdziecie na poniższej liście:

• 10 domów na palach w Vinewood Hills, każdy z garażem na 10 pojazdów.


• 3 nowe apartamenty w Eclipse Towers, każdy w ośmiu wariantach wystroju.


• 10 nowych samochodów, m.in. limuzyna z wieżyczką i 6 innych pojazdów z opcjonalnym opancerzeniem.


• 2 nowe helikoptery: SuperVolito oraz SuperVolito Carbon.


• 2 nowe modele uzbrojenia - ciężki rewolwer i sprężynowiec, oba w wersji dla VIP-a i ochroniarza.


• Nowe ubrania i akcesoria: szlafroki, bonżurki, piżamy, stroje kąpielowe i inne.

Jeśli naszła Was ochota na nowe lokum, ale szkoda rozstawać się Wam z obecnym, nic straconego. Od dzisiaj każdy z graczy może posiadać aż 5 nieruchomości. Możemy w nich przechowywać łącznie nawet 50 pojazdów!

I na koniec (mała) wisienka na torcie: od teraz w Social Clubie możemy wybrać sobie awatar spośród fotek wykonanych w grze za pomocą aplikacji Snapmatic. Co prawda nadal obowiązują pewne ograniczenia, ale miło, że wybór nie kończy się już tylko na artworkach Rockstar - choć jest ich masa :)

Microsoft i Sony sporo uwagi poświęcają ostatnio kwestii wstecznej kompatybilności na swoich najnowszych konsolach.

Japończycy poinformowali dzisiaj, że można już pobierać na PS4 pierwsze gry wydane pierwotnie na PlayStation 2. Tytułów póki co jest tylko 8, ale za to znalazło się w tym wąskim gronie miejsce dla prawdziwych hitów.



Mowa oczywiście o wspomnianych w tytule newsa grach z serii Grand Theft Auto składających się na Trylogię GTA uniwersum 3D:

• Grand Theft Auto III


• Grand Theft Auto: Vice City


• Grand Theft Auto: San Andreas

Wszystko fajnie, ale jak pewnie się domyślacie jest tu pewien haczyk. W ramach wstecznej kompatybilności nie uruchomimy gier, które mamy już na płycie, a za kopie pobrane z PS Store trzeba oczywiście dodatkowo zapłacić, około 60 złotych. Z drugiej strony otrzymujemy gry w rozdzielczości podbitej do HD i ze wsparciem dla trofeów. Warto? Ktoś w Was się skusi?

W minionym tygodniu pojawiły się dwie warte odnotowania informacje, które niestety z jakiegoś powodu ominęły łamy Rockstar98 ;) Nadrabiamy!

Biegacz - nowy tryb w GTA Online

We wtorek niespodziewanie otrzymaliśmy kolejną aktualizację dla GTA Online. Jest ona dość mała, bowiem przynosi tylko jeden nowy tryb gry: Biegacz.

W nowym trybie dwie drużyny stają po przeciwnych stronach wyznaczonego odcinka drogi. Jeden z graczy wsiada za kierownicę Panto i próbuje przejechać z jednego końca na drugi. Pomagają mu w tym koledzy z drużyny siedzący w Biftach. Przeciwnicy (również w Biftach) z kolei starają się za wszelką cenę nie dopuścić do przedarcia się Panto za linię mety.



Czarny weekend

Jesteśmy w trakcie weekendu pomiędzy Czarnym piątkiem a Cyber poniedziałkiem, czyli chyba największym amerykańskim "świętem zakupowym". Podobnie jak w ubiegłym roku tak i teraz Rockstar przyłącza się do tego szaleństwa i oferuje duże rabaty na zakupy w swoim sklepie. Tylko do jutra wszystkie gry i gadżety zakupimy w promocyjnych cenach niższych o 40%. Taka okazja, jedynie raz w roku ;)

Warto również przyjrzeć się ofertom innych sklepów, w których znajdziemy równie atrakcyjne przeceny. To świetna okazja, aby uzupełnić swoją kolekcję gier.

Strauss Zelnick, szef Take-Two, przedstawił raport z działalności firmy za kolejny kwartał fiskalny. W skrócie: jest dobrze.

Sprawozdanie obejmuje okres trzech miesięcy od lipca do września. Zwykle z podobnych dokumentów można dowiedzieć się różnych ciekawych rzeczy na temat zysków, powodzenia wydawanych gier na rynku oraz przyszłych planów. Tym razem jednak raport jest dość ogólnikowy i nie przynosi zbyt wielu szczegółów.

Przede wszystkim nie została podana nawet liczba sprzedanych egzemplarzy Grand Theft Auto V. Pojawiła się co prawda informacja, że wciąż istnieje spore zapotrzebowanie na tytuł, ale nie padły żadne konkretne liczby. Czyżby sprzedaż spadała? Tym z pewnością zarząd Take-Two nie chciałby się chwalić ;)



Kolejna istotna kwestia to przychody z mikrotransakcji oraz dodatków. Nie powinno być żadnym odkryciem, że GTA to jedna z tych marek, które generują znaczne zyski dla wydawcy. Tutaj również nie padły konkretne liczby z podziałem na poszczególne gry. Wrażenie robi jednak fakt, że przychody ze sprzedaży DLC oraz wirtualnych walut stanowią już ponad połowę sprzedaży całej cyfrowej zawartości oraz około 20% całkowitych przychodów Take-Two.

Jedynym konkretem dotyczącym GTA Online, którym Zelnick pochwalił się podczas konferencji jest liczba aktywnych graczy. Aktualnie na serwery gry każdego tygodnia loguje się około 8 milionów graczy. Trzeba przyznać, że jest to solidny wynik, który potwierdza tylko, że gra jest w dobrej formie i raczej nieprędko powinniśmy się spodziewać zakończenia wsparcia dla niej.

Sprawozdanie zamyka zapewnienie o trwających pracach nad wieloma grami, zarówno nowymi, jak i kontynuacjami znanych serii. Czy możemy już myśleć o kolejnym GTA?